Walka o odszkodowanie od Erbudu
Data: 2013-03-15 r.
Już kilka dni po rozpoczęciu prac naprawczych na lotnisku Modlin na głównego wykonawcę, czyli firmę ErBud, spadł kolejny cios. Oto, jak powiedziała Pani Edyta Mikołajczyk – doradca zarządu lotniska – główny wykonawca otrzymał właśnie notę i pismo wzywające do wypłaty odszkodowania w kwocie 5 mln złotych.
Suma ta dotyczy dochodu jaki lotnisko mogłoby wygenerować podczas normalnego funkcjonowania. A co najważniejsze i najbardziej przykre dla ErBudu, kwota ta dotyczy zaledwie jednego miesiąca. A to oznacza, że każdy kolejny miesiąc prac będzie skutkował następnymi notami i jeszcze większą kwotą do wypłaty. Spór o to, kto tak naprawdę ponosi winę za powstałe szkody, trwał od momentu zamknięcia lotniska przez Inspektora Nadzoru Budowlanego. Firma ErBud upierała się, że uszkodzenia są wynikiem stosowania niewłaściwych środków do odladzania pasa startowego.
Wszelkie wątpliwości rozwiała ekspertyza wydana w lutym przez Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych. Wskazuje ona jasno, że uszkodzenia były spowodowane zastosowaniem niewłaściwej mieszanki beton. Tak więc winę ponosi główny wykonawca. I teraz to firma Er Bud musi walczyć z czasem. A przecież obiekt poddawany naprawom to nie zwykły
parking w Modlinie, a pas startowy dla samolotów. Tak więc i koszty jego naprawy są proporcjonalnie wyższe. Nie mówiąc już o kolejnych notach jakie z pewnością będzie sukcesywnie wystawał zarząd lotniska. Wszyscy są jednak dobrej myśli i wierzą, że już za kilka miesięcy lotnisko znów będzie działało pełną parą.